• HOME
  • Kołobrzeg
  • Plaża w czerni
  • Plaża w kolorze
  • Żagle
  • Katalogi
    • KOŁOBRZEG
    • PLAŻA W CZERNI
    • PLAŻA W KOLORZE
    • ŻAGLE

Search here...

Moje konto
  • Zaloguj się
  • Zarejestruj się
  • Lista życzeń ()
0
  1. Strona główna
  2. Architektura Kołobrzegu
  3. Fotografia

Fotografia

Fotografie drukujemy w technice lateksowej na bawełnianym płótnie o gramaturze 410 g/m2
.

Dostępne są również inne formaty, zapytaj o wycenę: fotografie@gauer.pl

Fotografia
Fotografia

Fotografia

398,37 zł

Fotografie drukujemy w technice lateksowej na bawełnianym płótnie o gramaturze 410 g/m2
.

Dostępne są również inne formaty, zapytaj o wycenę: fotografie@gauer.pl

Format: 70 x 50cm
Rama: Bez ramy
Ilość
 Usuń z listy życzeń Dodaj do listy życzeń
ROB_5924-MOLO #molo #ludzie #leżaki #rower
10 Przedmioty

Za sześć ósma wyjechałem do pracy. Na Grudziądzkiej ukłoniłem się sąsiadce wracającej z zakupami ze Stokrotki. Skręciłem w lewo, w Starynowską. Błąd. O tej porze rodzice podwożą dzieci do Szóstki, kiedyś małej, kameralnej, dzisiaj jednej z większych szkół w mieście. Wolniutko jadąc w korku do ronda Borowinowego, przez otwarte okno poczułem zapach świeżo pieczonego chleba z piekarni Wierzbowskiego. W kolejce jak zwykle stało sporo ludzi...

Czytaj dalej...


Morska prognoza pogody na Bałtyk południowy i południowo-wschodni – usłyszałem z głośnika w samochodzie już na parkingu przed firmą. Oślepiające promienie słońca odbiły się od szklanej elewacji budynku. Ostrzeżenia o wietrze drugiego stopnia: dziewięć w skali Beauforta, w porywach do dziesięciu. Prognozuje się wystąpienie wiatru o średniej prędkości 90-100 km/h z kierunku zachodniego i południowo-zachodniego. Temperatura dwanaście stopni Celsjusza. Temperatura wody – cztery stopnie. Stan morza: siedem. Widzialność umiarkowana. Uwaga! Nadciąga orkan Ksawery. „No piękna pogoda” – skomentowałem w myślach.

Jesienne sztormy faktycznie bywają bardzo silne. Betonowe ściany kołobrzeskiego molo są niezwykle mocne po niedawno zakończonym generalnym remoncie. „Z pewnością ochronią znajdującą się na końcu atrakcję, świeżo uruchomioną kawiarnię, przed zapowiadanymi falami” – pomyślałem. Pomyślałem też o moich kolegach serferach. Ci pewnie szykowali na jutro żagle, deski, kajty. Na pewno pojawią się licznie turyści. Sztorm – dodatkowa atrakcja urlopowa gratis. W porcie armatorzy wyznaczyli wachty na jednostkach, spodziewając się wysokiego stanu wody. Będzie bardzo niebezpiecznie. Woda może wylać się nawet do miasta. Alarm!

Następnego dnia rano pojawiłem się na Bulwarze Szymańskiego, konkretnie tuż przy latarni morskiej. Przed białą furgonetką z wielką anteną satelitarną stał reporter znanej stacji telewizyjnej. Na żywo opowiadał o strasznej pogodzie. Strasznie to on przesadzał – rano wiało, owszem, mocno, ale z południowego-zachodu. Morze nie było gładkie, lecz dwanaście w skali Beauforta, które wyczytałem z jego mowy ciała, też nie było. No może pięć.

– Panowie ze stolicy – nie znają się – powiedziałem sam do siebie.

Zaczął padać deszcz. Szaro, ponuro – poszedłem na racuchy i herbatę. W knajpce przy bulwarze byłem sam, nie licząc dwóch kucharzy. Temat jeden – orkan. Weszła starsza pani. Zamówiła gofra z owocami i przysłuchiwała się rozmowie przerażona. Kucharze podkręcali atmosferę – głośno wspominali poprzednie sztormy, puszczając do siebie oko. Po kilku godzinach wiatr zmienił kierunek na północny. Białej furgonetki już nie było. Bałtyk szalał. Szkoda, że odjechali.

Na plaży trudno było ustać. Wiatr napierał, niósł w powietrzu morski, słony sprej, ziarna piasku atakowały oczy. W główkach portu pojawił się kajt. Wiem, kto tam był – mówi o sobie, że tylko przez pomyłkę urodził się człowiekiem, powinien być rybą…

Zacząłem wątpić, czy molo wytrzyma. Fale były potężne. Wyrwały deski dolnego pokładu i wdarły się do kawiarni. Piękna nowa lodówka, plastikowe stoły i krzesła wypłynęły z wnętrza wprost na plażę przy pomniku zaślubin. Setki powalonych drzew wraz z korzeniami leżały bezładnie na plaży. Szkody były ogromne.

Tego dnia zrobiłem kilka zdjęć. Jedno na pewno znajdziesz w tej książce obok wielu innych, często bardzo prostych, delikatnych czy śmiesznych. Tak jest nad morzem, tylko musisz zaczekać. Nie odjeżdżaj zbyt szybko.

P.S. Aparat wysłałem do serwisu:
– Proszę pana, ale ten sprzęt jest cały w piasku i zardzewiały. Naprawiać?
– Naprawiać. Molo też naprawiają.


Kontakt

 

Robert Gauer

601 645 526

fotografie@gauer.pl

ul. Jasna 7
78-100
Kołobrzeg




Moje konto

 
  • Polityka prywatności
  • Zasady dostawy
  • Polityka zwrotów
  • Regulamin

  • Zaloguj

  • Zarejestruj

Istniejące konto ZALOGUJ SIĘ

Zapomniane hasło
Brak konta? Stwórz nowe!

Resetuj hasło

REJESTRACJA KONTA

Masz już konto?
Zaloguj się lub zresetuj hasło
